Indywidualne wkładki do obuwia dobrane dla pacjenta to podstawa. Nie tylko dla pacjentów z ranami na stopach, ale też tych podologicznych. Czy macie odcisk czy modzel, a może paluch koślawy potocznie zwany halluxem, a może dodatkowo jesteście cukrzykami? Boli Was kręgosłup lub macie wadę zgryzu i postawy? Czy wiecie, że to wszystko odbija się na naszych stopach?
Stopy to mapa ciała, a podologia to nauka czytania z tych stóp. Lubię także określenie, że stopy to lustro, w którym odbija się kondycja naszego ciała. W niektórych przypadkach nie wystarczą wkładki kupione w sklepach medycznych, bo one są uniwersalne. Każdy człowiek ma inne wysklepienie stopy, inne punkty podparcia, indywidualne tylko dla niego. Nic dziwnego, że każdy z nas potrzebuje spersonalizowanej wkładki. Np. usuwamy odcisk czy modzel, natomiast możemy być pewni, że pacjent wcześniej czy później powróci z tym samym problemem. A czemu? Ponieważ usuwamy objaw, a nie przyczynę. Przyczyną jest nadmierny nacisk, prowadzący do hiperkeratozy, czyli nadmiernego rogowacenia. Jest to fizjologiczna obrona skóry, w miejscu największego ucisku.
-
Wkładki indywidualne eMMed
A nie muszę Wam przypominać, że stopa to najbardziej obciążona część naszego ciała. Dźwiga nasz ciężar przez całe życie, jedynie z nocną przerwą na sen. Jeśli chcemy zadbać o stopy na dłużej, to zainwestujmy pieniądze we wkładki indywidualne.
Dla diabetyków jest to podstawowe wyposażenie podologiczne. Również pacjenci po zakończonej terapii leczenia ran w przebiegu zespołu stopy cukrzycowej, powinni być zaopatrzeni w takie wkładki, dodatkowo z odciążeniem, miejsc w których były rany. Zapobiegnie to wtórnemu otworzeniu naskórka, który jest bardziej wrażliwy na urazy mechaniczne, do których zalicza się źle dobrane obuwie, chodzenie na boso, używanie ostrych przyborów jak tarka czy żyletka itd. Oczywiście nie zapominajcie o regularnym myciu i natłuszczaniu stóp oraz codziennej obserwacji stanu skóry i paznokci.
